"Mamy pewien projekt dotyczący 2019 roku, bo to będzie stulecie PZPN. Chcielibyśmy zobaczyć, czy uda nam się wystartować w organizacji mistrzostw świata U-20 w Polsce" - ogłosił prezes PZPN Zbigniew Boniek podczas XVII Ogólnopolskiej Konferencji "Bezpieczny stadion" w Kielcach. Zaznaczył, że będzie rozmawiał o tej sprawie z ministrem sportu i turystyki Witoldem Bańką, ponieważ "w tym projekcie musi pomóc państwo polskie, rząd, samorządy i wiele innych czynników".
Według Bońka wstępną aplikację zgłosiły trzy kraje: poza Polską - Peru i Indie.
Chcielibyśmy zorganizować tę imprezę u nas, natomiast czy nam się to uda, dowiemy się koło maja-czerwca następnego roku. Wtedy będzie około roku czasu na organizację tego wydarzenia - podał szef piłkarskiej centrali.
Nobilitacja naszego narodu jest wielka, sport jest najlepszą i najtańszą dźwignią promocji każdego kraju - zaznaczył Boniek. Wiemy doskonale, ile dobrej roboty robią nasi sportowcy dla nas, dlatego wespół z ministerstwem sportu, rządem (...) powinniśmy zawsze starać się o to, żeby jak najczęściej gościły u nas wielkie imprezy, bo to pokazuje, że się rozwijamy - mówił.
Boniek zwrócił również uwagę na poprawiającą się infrastrukturę piłkarską.
15-20 lat temu organizacja jakiejkolwiek imprezy piłkarskiej na terenie naszego kraju była niemożliwa, ponieważ nie mieliśmy infrastruktury. Dzisiaj rozwija się ona bardzo szybko i jesteśmy chyba krajem, który na przestrzeni ostatnich czterech, pięciu lat wybudował najwięcej stadionów piłkarskich - zauważył.
Chcielibyśmy być graczem na europejskiej scenie, wiemy doskonale, że możemy organizować wielkie imprezy, bo nas na to stać - podsumował szef PZPN.
(e)