W wieku 83 lat lat zmarł medalista mistrzostw kraju w boksie Władysław Kaim. W szczytu pięściarskiej kariery, którą związał z Krakowem, stał się bardzo popularny w mieście - kibice wybierając się na jego walki mówili, że idą na Kaima.
Urodzony kilka miesięcy przed wybuchem II wojny światowej, jako dziecko Władysław Kaim stracił ojca, zamęczonego podczas przemarszu z niemieckiego obozu koncentracyjnego Gross Rosen. Dorastając w bardzo trudnych warunkach w krakowskim Podgórzu, drobnej budowy chłopak musiał wywalczyć sobie szacunek wśród kolegów. Jak wspominał znajomym, bójki i utarczki zdarzały mu się niemal codziennie, a zadziorność, którą wówczas nabył, stała się znakiem rozpoznawczym jego pięściarskiego rzemiosła.