Adele, która właśnie wydała swój trzeci studyjny album „25”, przebrała się za samą siebie, by spotkać się ze swoimi naśladowczyniami i przyprawić je o zawał!

REKLAMA

Adele dokonała tego doczepiając sobie sztuczny podbródek i większy nos, by przedstawić się jako Jenny, pracująca na co dzień jako niania. Przedstawiając siebie pozostałym naśladowczyniom, całkiem dobrze poradziła sobie, ukrywając fakt, że w zasadzie ma 10 nagród Grammy w domu.

Potrafiła nawet spowolnić swoją mowę i udawać nerwy przed wyjściem na scenę i zaśpiewaniem swojego hitu "Make You Feel My Love". Ale w momencie gdy zaczęła śpiewać, nikt nie miał już żadnych wątpliwości...

(jch)