Funkcjonariusze z Nowego Sącza w niespełna godzinę od zgłoszenia zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież pieniędzy z jednego z sądeckich kościołów. Jak się okazało 50-latek działał w warunkach recydywy.
W zeszły piątek kilkanaście minut po godzinie 18, oficer dyżurny sądeckiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednym z kościołów w Nowym Sączu doszło do kradzieży około 2 tysięcy złotych. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol.
Jak ustalili policjanci, tego dnia około godziny 11:00 sprawca wszedł do zakrystii, a następnie włamał się do sejfu i ukradł z niego gotówkę.
Pomieszczenie jest objęte monitoringiem, dlatego funkcjonariusze bardzo szybko ustalili nie tylko przebieg zdarzenia, ale także osobę podejrzewaną o przestępstwo.
50-letni mężczyzna został zatrzymany niespełna godzinę od zgłoszenia, na jednej z ulic w centrum miasta. Znaleziono przy nim około 850 złotych w różnych nominałach.
Mężczyzna został przewieziony do sądeckiej komendy, gdzie usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za to przestępstwo grozi do 10 lat więzienia, jednak z uwagi na to, że 50-latek działał w warunkach recydywy, sąd może orzec wyższy wymiar kary.