Ratownicy TOPR pomagają mieszkańcom Ukrainy. Jeżdżą z darami na granicę i zabierają stamtąd uchodźców uciekających przed wojną. Przygotowują też specjalny transport medyczny dla ukraińskich ratowników.

REKLAMA

Toprowcy udostępnili swoje samochody, kierowcy sami się zgłosili i jeżdżą społecznie. Przeprowadzili już kilka kursów, w które zabierają dary i pomoc, jaką przygotowują dla swych rodaków Ukraińcy mieszkający w Zakopanem.

Stąd zabieramy pełnego busa rzeczy, który jedzie na granicę, tam te rzeczy są przeładowywane do ukraińskiego auta, które przywozi z Ukrainy ludzi i tych ludzi przywozimy do Zakopanego - mówi ratownik TOPR Maciej Ziarko.

Do tej pory ratownicy przywieźli 28 osób i wyjechali po kolejnych siedem lub osiem osób. To jednak nie wszystko, toprowcy przygotowują specjalny transport środków medycznych na Ukrainę.

My jako TOPR planujemy wysłać taki transport stricte medyczny do kolegów - ratowników z GOPR-u, którzy przekażą ten sprzęt i te opatrunki do naszych kolegów, ratowników górskich z Ukrainy - mówi Ziarko. W tym transporcie mają znaleźć się najbardziej potrzebne środki do pomocy rannym w czasie działań wojennych na Ukrainie.