Szczęśliwie zakończyły poszukiwania się zaginionego 17-latka z Rytra. Policjanci wspierani przez strażaków ochotników odnaleźli go po około 3 godzinach i przekazali załodze karetki pogotowia.
Jak informuje Aneta Izworska z nowosądeckiej Policji, wczoraj popołudniu zaniepokojona matka 17-letniego mieszkańca Rytra poinformowała, że jej syn, bardzo zdenerwowany, kilka godzin wcześniej wybiegł z domu po kłótni i nie było z nim kontaktu.
Ta informacja postawiła na nogi funkcjonariuszy z Piwnicznej Zdroju. Wkrótce rozpoczęły się poszukiwania, między innymi w rejonie rzeki Poprad i okolicznych lasach. Oprócz policjantów z Komisariatu Policji w Piwnicznej Zdroju, w akcję włączyli się również funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Rytrze.
Poszukiwania zakończyły się około godziny 20:30, gdy nastolatek został odnaleziony przez policjantów na terenie gminy Rytro. 17-latek został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego.