Obcokrajowiec bez wyraźnego powodu zaatakował nożem ochroniarza na Krupówkach. Zadał mu kilka ciosów w okolicę szyi. Mężczyzna na szczęście przeżył. Napastnikiem zajęła się zakopiańska policja.
Do ataku doszło około pierwszej w nocy z soboty na niedzielę. 39-letni obcokrajowiec, posiadający obywatelstwo słowackie, bez wyraźnego powodu zaatakował 44-letniego ochroniarza jednego z lokali znajdujących się przy ulicy Krupówki.
Zaatakował go niebezpiecznym narzędziem - nożem typu taktycznego zadając kilka ciosów w okolice szyi i gardła - mówi rzecznik zakopiańskiej policji Krzysztof Waksmundzki. Ochroniarz miał szczęście, rany nie były groźne i już w niedzielę mógł opuścić szpital.
Napastnik został obezwładniony i umieszczony w policyjnej izbie zatrzymań. Policjanci analizują prawna kwalifikację jego czynu i wystąpili o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Decyzję podejmie zakopiański sąd.
Obcokrajowiec był pijany. W momencie ataku miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kilka godzin wcześniej był gościem restauracji, w której pracował ochroniarz i został przez niego wyproszony z lokalu.