Pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego przypominają, żeby sprzątać po sobie w górach. Nie chodzi tylko o ogólnie rozumiane śmieci, ale też o resztki jedzenia. To, co dla nas jest pożywną przekąską na szlaku, może poważnie zaszkodzić dzikim zwierzętom.

REKLAMA

"Wniesione na teren parku narodowego niezjedzone produkty spożywcze czy odpadki zabierz ze sobą z powrotem. Nie śmieć. Nie dokarmiaj. Zebrane przez naszych wolontariuszy w rejonie Kasprowego Wierchu kromki chleba i ciasteczka zostałyby najprawdopodobniej zjedzone przez dzikie zwierzęta i mogłyby im bardzo zaszkodzić’ - czytamy w komunikacie opublikowanym przez Tatrzański Park Narodowy.

Pracownicy TPN przypominają, że dokarmiając zwierzęta możemy wyrządzić im krzywdę - dzikie zwierzęta nie jedzą tego co ludzie.

Dieta dzikich zwierząt ukształtowała się na w toku ewolucji i zależy od pory roku i etapu życia zwierzęcia.

Skutkiem dokarmiania jest pogorszenie stanu zdrowia zwierząt - choroby, osłabienie, a czasem nawet śmierć.

Dodatkowo dokarmiane zwierzęta są bardziej narażone na ataki drapieżników i tracą naturalną umiejętność zdobywania pokarmu.

"Problem dokarmiania dotyczy dużej grupy zwierząt na terenie TPN, m.in. orzechówek, części gatunków ptaków wróblowatych, kaczek krzyżówek, wiewiórek, jeleni, lisów czy niedźwiedzi" - dodaje TPN.