Tuż przed 16-tą dwóch zamaskowanych sprawców wtargnęło do środka z przedmiotem przypominającym broń i sterroryzowali właściciela i jego klienta. Uciekli z łupem w nieznanym kierunku. Trwa policyjna obława.
Złodzieje w biały dzień weszli do lombardu przy ulicy Długosza w Nowym Sączu - naprzeciwko dworca autobusowego. W środku był jego właściciel i jeden klient. Sprawcy sterroryzowali ich przedmiotem przypominającym broń palną - podaje Anna Zbroja z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie - rozbili gabloty wewnątrz lokalu i zabrali znajdujące się w nich kosztowności.
Na razie nie wiadomo jak dużą wartość miały zrabowane przedmioty. To oszacować musi właściciel lombardu, który został lekko ranny odłamkiem tłuczonego szkła. Policja na miejscu prowadzi intensywne dochodzenie. Sprawdzany jest między innymi znajdujący się w pobliżu monitoring, ustawiono blokady na drogach. Na razie funkcjonariusze nie podają czy rabusie uciekli pieszo czy poruszali się jakimś pojazdem.