Policjanci zatrzymali mężczyznę, który dzisiaj rano w Rabce-Zdroju brutalnie zaatakował 14-latkę - poinformowała RMF FM Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Zatrzymany mężczyzna ma 21 lat i jest mieszkańcem Rabki-Zdroju. Policjanci prowadzą czynności z jego udziałem.
Do schwytania napastnika doszło dzięki publikacji nagrania z monitoringu. Policjanci odebrali kilka zgłoszeń na temat tego zdarzenia.
Policjanci weryfikowali każdą z tych informacji i okazało się, że jedna doprowadziła nas do sprawcy - powiedziała RMF FM Katarzyna Cisło z małopolskiej policji.
Obława trwała kilka godzin. Do działań został wykorzystany przewodnik z psem tropiącym. Mężczyzna podczas zatrzymania był trzeźwy.
Policja w mediach społecznościowych podziękowała wszystkim, którzy odpowiedzieli na apel o pomoc w identyfikacji napastnika, w tym mediom.
Do brutalnej napaści na 14-latkę doszło w środę ok. godz. 8 rano na leśnej ścieżce w pobliżu stadionu miejskiego w Rabce-Zdroju (Małopolskie). Nastolatka była w drodze do szkoły. Naprzeciwko niej szedł mężczyzna, który w pewnym momencie ją zaatakował.
Napastnik zaczął bić 14-latkę po głowie. Zauważyli to przechodzący w pobliżu ludzie, którzy spłoszyli sprawcę. Mężczyzna uciekł.
14-latka trafiła do szpitala. Obrażenia dziewczynki nie były groźne, została wypisana ze szpitala do domu - mówił nam rzecznik prasowy KPP w Nowym Targu st. asp. Łukasz Burek.
"Śledztwo w tej sprawie będzie prowadzone w Prokuraturze Rejonowej w Nowym Targu" - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu prokurator Justyna Rataj-Mykietyn.