Za sprawą Festiwalu Kuchni Historycznej i Filmowej Zamek Czocha na Dolnym Śląsku stał się "Twierdzą Smaków". Ci, którzy go odwiedzą mogą skosztować znakomitych pieczonych mięs i ryb, nietypowych pierogów, kawy i słodkości z Bliskiego Wschodu oraz ciast rodem z Hogwartu, które mógł jeść najsłynniejszy literacki czarodziej Harry Potter.
W tym roku organizatorzy zapraszają szczególnie rodziny z dziećmi, dla których przygotowali mnóstwo smacznych atrakcji.
Wśród potraw są m.in. pieczone mięsiwo i ryby, bakłażany smażone w paście z orzechów włoskich czy pierogi z bobem. Jedno ze stoisk, które wypatrzył nasz reporter Paweł Pyclik jest poświęcone używanym dawniej ziołom.
Mamy tu to, co rośnie w lasach i na łąkach: macierzanka, czosnek, czosnaczek, tymianek, cząber. To są zioła naszych przodków, które funkcjonowały w kuchni i dodawały smaku. My tych ziół nie znamy. Cząber - mocno aromatyczne zioło jest nam znane bardziej z literatury niż z kuchni, a bardzo dobrze współpracuje z pomidorami, z żółtym serem. Pizza doprawiona cząbrem to naprawdę rewelacja - mówiła zielarka Agnieszka Książyńska.
Na festiwalu można też spróbować smakołyków z różnych krajów. Wśród nich jest Turcja.
Mamy na przykład chałwę z syropem z granatu i płatkami róży. To taka ciekawsza, oryginalna wersja. Mamy baklawę pistacjową, do produkcji której używa się 1,5 kilograma pistacji na blachę. Jest przepełniona pistacjami po brzegi - mówiła Anna Turczyńska ze stoiska z tureckimi produktami.
Goście degustujący słodkości nie mogli się nachwalić. "Bardzo dobre. Słodkie niesamowicie. Przepyszne" - mówili turyści, których spotkaliśmy w Zamku Czocha.
Niektórzy próbowali dbać o linie i nie ulegać pokusom, ale może to być bardzo trudne. Smakowity festiwal potrwa do soboty.
Program festiwalu znajdziecie tutaj.