Starszy kapitan Bartosz Zdęga nie wahał się ani chwili, kiedy usłyszał wołanie potrzebującego pomocy mężczyzny. Strażak z KP PSP Kłodzko udowodnił, że nawet na urlopie gotowy jest nieść pomoc i ratować życie.
Bartosz Zdęga jest strażakiem pełniącym służbę w jednostce ratowniczo-gaśniczej Bystrzyca Kłodzka w Komendzie Powiatowej w Kłodzku na stanowisku zastępcy dowódcy jednostki.
W dniu zdarzenia usłyszał wołanie o pomoc. Wraz ze szwagrem Pawłem zauważył, że do zatoczki zjechał bus, którego kierowca zasłabł i stracił przytomność. Strażak sprawdził funkcje życiowe mężczyzny, wyniósł do z pojazdu i przystąpił do masażu serca, który prowadził aż do przybycia na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego.
Dzięki wspólnemu wysiłkowi Zdęgi i ratowników medycznych, mężczyzna został zabrany do szpitala z przywróconymi funkcjami życiowymi.
"Bartosz Zdęga wykazał się zimną krwią, był świetnie przygotowany, doskonale wiedział, co robi. Postawa st. kpt. Bartosza Zdęgi zasługuje na szczególne uznanie. Potrafił wykorzystać swoją wiedzę i umiejętności praktyczne w zakresie kwalifikowanej pomocy przedmedycznej, nabyte w procesie szkolenia w PSP" - czytamy w komunikacie Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.