Takich tłumów w Muzeum Pana Tadeusza we Wrocławiu nie było już dawno. Z okazji Święta Niepodległości przez cały długi weekend można tam oglądać oryginał rękopisu historycznego dzieła Adama Mickiewicza - "Pana Tadeusza". Ze względów konserwatorskich może być prezentowany jedynie przez 120 godzin w roku.

REKLAMA

Jeszcze tylko do jutra w centrum Wrocławia można oglądać oryginał rękopisu najbardziej znanego poematu Adama Mickiewicza - "Pana Tadeusza". Na co dzień dzieło polskiego wieszcza znajduje się z dala od światła, w specjalnej temperaturze, aby nie niszczało, natomiast goście Muzeum Pana Tadeusza oglądają jego wierną kopię. Możliwość obcowania z oryginałem zdarza się raz na kilka lat, więc zainteresowanie jest ogromne.

Bardzo duże wrażenie to na mnie zrobiło. Piąta Księga, ale pismo jest tak drobne, że nawet po powiększeniu zdjęcia ciężko mi było to rozczytać. Trochę jak kura pazurem pisał ten nasz Mickiewicz, tyle skreśleń, nierówno! Ja jestem zafascynowana "Panem Tadeuszem", odwiedzam to muzeum regularnie, potrafię na pamięć wyrecytować wiele fragmentów, także musiałam być tutaj dzisiaj - powiedziała RMF FM Pani Marianna z Wrocławia.

Oryginał przyszła specjalnie obejrzeć też pani Natalia. Interesuję się literaturą, więc zobaczyć na żywo taką legendę, relikwię narodową było bardzo ważne. Jest to duża część też polskiej tożsamości narodowej, my Polacy mamy jakiś taki związek z tym poematem, każdy przerabiał tę książkę do matury, wspaniale obcować z nią tak blisko - powiedziała reporterce Martynie Czerwińskiej.

Muzeum Pana Tadeusza znajduje się w Rynku, a rękopis można oglądać do 11 listopada. Ostatni raz oryginał "Pana Tadeusza" można było zobaczyć sześć lat temu.