Policjant z granatnikiem. Taka figurka stanęła na największej makiecie kolejowej w Polsce, czyli we wrocławskim Kolejkowie. To nawiązanie do wybuchu takiej broni, do którego doszło jakiś czas temu w Komendzie Głównej Policji.
Jak czytamy na stronie internetowej Kolejkowa - to ogromna makieta ukazująca Wrocław i Dolny Śląsk w pomniejszeniu. Jest ona efektem tysięcy godzin pracy modelarzy, którzy ręcznie, z ogromną dbałością o szczegóły tworzą ten miniaturowy świat już od ponad 5 lat.
Makieta ma powierzchnię 900 metrów kwadratowych. Jest na niej ponad 3,4 tys. figurek ludzi i zwierząt. Jedną z najnowszych jest patrol policji. Jeden z funkcjonariuszy zamiast radaru ma granatnik. To nawiązanie do głośnej sprawy wybuchu w gabinecie szefa policji gen. Jarosława Szymczyka.
Kolejkowo to wystawa, które przedstawia życie takim, jakie jest. Reagujemy na ciekawe i wstrząsające wydarzenia, które dzieją się wokół nas. Scenek dotyczących ważnych wydarzeń mamy wiele na makietach, m.in. przedstawiliśmy sytuację z kosiarzami i śniegiem, a teraz interpretację wydarzenia z policjantami i radarem - informuje wrocławskie Kolejkowo.