Skrzynie z amunicją, skradzione z wagonów specjalnego pociągu na dworcu PKP w Węglińcu niedaleko Zgorzelca, zostały odnalezione przez policjantów. Jak dowiedział się reporter RMF FM, wyłowiono je ze stawu w Starym Węglińcu. Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze przekazała, że w związku z kradzieżą zatrzymano trzy osoby.
Skrzynie odnaleziono w stawie w miejscowości Stary Węgliniec. Trzy były oryginalnie zaplombowane, a jedną ktoś otworzył. Nie stwierdzono jednak braków amunicji.
Skrzynie z amunicją skradziono z wagonów pociągu specjalnego, który przyjechał z Niemiec, a był obsługiwany przez żołnierzy USA. Zgromadzono w nich w sumie 120 pocisków kalibru 25 milimetrów.
W toku prowadzonych czynności ustalono, że znani lokalnym policjantom z wcześniejszych występków przeciwko mieniu mężczyźni włamali się do wagonu, mając nadzieję na intratny łup - poinformował aspirant Przemysław Ratajczyk z Komendy Powiatowej Policji w Zgorzelcu. Prawdopodobnie, gdy sprawcy zorientowali się co skradli, przestraszyli się, a w obawie przed poważnymi konsekwencjami postanowili porzucić łup - uzupełnił.
Zerwanie plomb z wagonów pociągu zauważyła na stacji w Węglińcu Służba Ochrony Kolei.
Do sprawy zatrzymano trzy osoby. Aktualnie z zatrzymanymi są wykonywane czynności procesowe. Szerszych informacji prokuratura będzie mogła udzielić po zakończeniu czynności z zatrzymanymi - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze - prokurator Tomasz Czułowski.
Prokuratura prowadzi w tej sprawie śledztwo w kierunku m.in. przestępstwa kradzieży z włamaniem do wagonu transportowego.