Dziś oficjalne otwarcie odbudowanego Ratusza w Strzelinie na Dolnym Śląsku. Budynek został zniszczony podczas II wojny światowej. Po latach samorząd zdecydował się go odbudować. Będzie tam nowa siedziba urzędu miasta. Inwestycja kosztowała 20 milionów złotych. Otwarcie połączono ze świętem patrona miasta Michała Archanioła. Na cały weekend zaplanowano dużo atrakcji.

REKLAMA

Strzelin miał pecha można powiedzieć jednym słowem. Ponieważ w zasadzie od XIV wieku, kiedy pierwszy raz budowano ratusz, co jakiś czas coś się z nim działo niedobrego. Pożar, uderzenie pioruna, wojny. A ostatnia II wojna światowa, doszczętnie go zniszczyła. Skutki tej wojny są takie, że nie mieliśmy ani ratusza, ani nie mamy Starego Miasta. W latach 50. podjęto decyzję, że nie będzie się odbudowywać starych kamienic i bryły ratusza, tylko powstaną w ich miejsce z wielkiej płyty, żeby zapewnić mieszkania ludziom którzy się tutaj osiedlali - opowiada Dorota Pawnuk, burmistrz Strzelina.

Nagranie, na którym widać odnowiony ratusz, można zobaczyć TUTAJ.

Przez wiele lat w środku miasta stał taki kamienny kikut, pozostałości z wieży ratuszowej. Rosły na nim dosyć duże drzewa. Wyglądało to fatalnie. W 2005 roku podjęto najpierw decyzję o zabezpieczeniu i odgruzowaniu piwnic ratusza. Te działania były podjęte. Wywieziono mnóstwo gruzu. W jakiś sposób to zostało zabezpieczone i w dalszej kolejności zdecydowano o odbudowie wieży ratuszowej. To się wydarzyło. W 2011 roku zamontowano na 70 metrach hełm wieży ratuszowej - dodaje.

To była ważna dla mieszkańców inwestycja. Przez te kilkanaście lat ona służyła jako atrakcja turystyczna. Na wieżę można było sobie wejść i zobaczyć Strzelin i okolice z tej wysokości. Ale pojawiały się różne opinie, że dziwnie to wygląda jak sama wieża ratuszowa stoi. Były różne koncepcje odbudowy. Różne typu warianty rozpatrywano. Oczywiście wszystko w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków
- podkreśla burmistrz.

"Mieliśmy dylemat"

Wybraliśmy pracownię architektoniczną Macieja Małachowicza, który opracował koncepcję. W dalszej kolejności dokumentację, która zakończyła się uzyskaniem pozwolenia na budowę, wszelkimi uzgodnieniami konserwatorskimi. I w 2020 roku postanowiliśmy ogłosić przetarg na odbudowę ratusza. Radni rady miejskiej w Strzelinie wyrazili zgodę na powołanie spółki, która miałaby prowadzić tą inwestycję. Miało to też znaczenie finansowe, ponieważ spółka komunalna może odliczać VAT. Cała inwestycja jest więc o 23 proc. tańsza. Spółka zaciągnęła kredyt w banku, który poręczyła gmina Strzelin - tłumaczy Dorota Pawnuk.

Kiedy ogłaszaliśmy przetarg wybuchła pandemia. Mieliśmy dylemat co robić. Ale stwierdziliśmy, że jak nie nie teraz, to już chyba nigdy. W lipcu 2020 roku podpisaliśmy umowę z firmą, która wygrała przetarg. Odbudowa jest zakończona. Po drodze wybuchła jeszcze wojna w Ukrainie. Brak materiałów budowlanych i wzrost cen. Takie mieliśmy po drodze problemy - zaznacza.

Obecny wygląd nawiązuje do XVI-wiecznego ratusza. Mamy takie renesansowe attyki też, takie wieżyczki. Więc on troszkę wygląda jak taki pałacyk środku miasta - zauważa burmistrz.

Oficjalne otwarcie odbudowanego ratusza zostało połączone ze świętem patrona miasta Michała Archanioła. W Strzelinie przez cały weekend odbywa się impreza z licznymi atrakcjami.

Koszt odbudowy strzelińskiego ratusza wyniósł łącznie z umeblowaniem 20 mln zł. Staje się on nową siedzibą urzędu miasta i gminy. Urzędnicy są w trakcie przeprowadzki, a część z nich już tam pracuje.