Na wrocławskim rynku rusza dziś Jarmark Świętojański. Rękodzielnicy pokażą swoje wyroby. Będzie można spróbować kuchni z różnych stron świata. Nie zabraknie też plaży. Usypano ją przy Ratuszu specjalnie na tę okazję.
To jest prawdopodobnie jedyna w Polsce plaża w centrum miasta. Jej usypanie trwało dosyć długo, była to bardzo ciężka praca. Dużo osób przy tym pracowało. Przyjechało prawie 80 ton piasku. No i cóż, mamy przygotowane leżaki. Czekamy - mówiła Paulina Krupińska, która reprezentuje organizatora Jarmarku Świętojańskiego we Wrocławiu.
Jarmark będzie odbywać się na wrocławskim Rynku - przy Pręgierzu, na ulicy Świdnickiej i Oławskiej. Przyjechali na niego wystawcy z różnych stron kraju i świata. Zaoferują odwiedzającym m.in. biżuterię, pamiątki czy miody. Wśród nowości będą ręcznie robione świece sojowe.
Będzie można spróbować też wielu pyszności. Pojawi się kuchnia portugalska, francuska, ukraińska i polska. Oczywiście będą dolnośląskie przysmaki i tradycyjnie węgierskie kołacze - wymienia Krupińska.
W Rynku pojawiło się też sporo kwiatów. Musi być wiosennie i radośnie. Wokół Pręgierza mamy fotodomki z pamiątkami. Bardzo ukwiecone miejsca, w których można sobie wykonać pamiątkowe zdjęcie - dodaje.
Jarmark potrwa do 27 czerwca. Będzie czynny codziennie od godziny 10.