Trwają policyjne kontrole sprzedawców fajerwerków i petard. Funkcjonariusze przypominają, że kupując je - trzeba zwrócić uwagę na to czy mają atest, instrukcję w języku polskim oraz czy opakowanie jest oryginalne i nie uszkodzone. Podpowiadają też jak ich używać.
W trakcie policyjnych kontroli weryfikowana jest przede wszystkim koncesja sprzedawcy, pozwalająca mu handlować fajerwerkami i petardami. Sprawdzane jest też to, czy materiały pirotechniczne są sprzedawane osobom niepełnoletnim, co jest zabronione. Osoby poniżej 18 roku życia nie mogą ich też odpalać - przypomina policja.
Przed użyciem fajerwerków czy petard trzeba przeczytać instrukcję ich użycia.
Pamiętajmy, że jest to materiał wybuchowy, który powoduje eksplozję. Tam po inicjacji tego ładunku powstaje też bardzo wysoka temperatura. Może dojść do poparzeń, do urazów najczęściej kończyn i niestety też do pożarów - wylicza podkomisarz Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Ważna informacja, że nie wolno odpalać takich wyrobów z balkonów, a w pomieszczeniach to już w ogóle jest niedopuszczalne, żeby coś takiego uczynić. Można to robić na otwartych przestrzeniach, z dala od zabudowań. Nie wolno też kierować tych wszystkich wyrobów w kierunku osób ani też zwierząt - dodaje.
Jeżeli petarda czy fajerwerki się nie odpalą, nie należy się do nich zbliżać, ani próbować ich ponownie odpalić - zaznaczają mundurowi.
To kiedy takie materiały pirotechniczne mogą być używane reguluje prawo. Korzystanie z nich jest dozwolone w Sylwestra i Nowy Rok. Poza tym czasem można dostać mandat.
Policjanci przyłączają się również do osób, które zachęcają do rezygnacji z używania fajerwerków i petard, by zadbać w ten sposób o zwierzęta bojące się wystrzałów.