Już jutro kierowcy znów pojadą obiema jezdniami autostrady A4, pomiędzy węzłem Kędzierzyn-Koźle oraz granicą województw opolskiego i śląskiego. Zakończył się tam kolejny etap remontu. Niestety kierowcy długo się tym nie nacieszą. Po wyremontowaniu nitki prowadzącej do Katowic, po 18 lipca drogowców zobaczymy na jezdni w kierunku stolicy województwa dolnośląskiego.
Zakończyły się prace zaplanowane na jezdni prowadzącej do Katowic. Jednak już za niecałe dwa tygodnie rusza kolejny remont - na drugiej nitce.
W najbliższy poniedziałek, 11 lipca, rozpocznie się przekładanie barier ochronnych. Na obu jezdniach będą zwężenia do jednego pasa.
Po 18 lipca rozpoczną się prace na 7-kilometrowym odcinku wrocławskiej nitki - od węzła Kędzierzyn-Koźle do granicy z woj. śląskim. Kierowcy pojadą drugą jezdnią. Jadący w kierunku Wrocławia będą mieli do dyspozycji dwa pasy, a w kierunku Katowic jeden.
Wprowadzone będzie ograniczenie prędkości do 80 km/h. GDDKiA apeluje o ostrożność i zachowanie odpowiednich odległości pomiędzy samochodami.
Prace potrwają do końca sierpnia. Od połowy lipca częściowo otwarty zostanie węzeł Strzelce Opolskie. Nie będzie można nim zjechać z A4 od strony Katowic do Strzelec Opolskich i wjechać w kierunku Wrocławia.