Kierowca auta osobowego zasłabł i zmarł za kierownicą, jadąc autostradą A4 w stronę Wrocławia. Trasa była zablokowana na czas akcji ratunkowej.
Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek, przed godz. 14 na autostradzie A4 w stronę Wrocławia, pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie.
"Kierowca auta osobowego zasłabł za kierownicą. Służby przekazały informację, że pomimo reanimacji nie udało się go uratować i mężczyzna zmarł" - przekazał dyżurny dolnośląskiego oddziału GDDKiA.
Na czas akcji trasa była zablokowana. Z powodu natężenia ruchu wciąż mogą się tam tworzyć korki