Ponad 200 jeży będzie zimować w siedzibie Ekostraży we Wrocławiu. Wiele z nich jest zbyt słabych i chudych, żeby przetrwać w warunkach naturalnych. Utrzymanie takiej liczby tych zwierząt to duży koszt, dlatego organizacja prosi o pomoc finansową.
Jeż, którego nie tak dawno znalazła weterynarz Ewa Szlachcic ważył zaledwie 260 gramów.
Szansa dla jeża wzrasta, że da radę przeżyć zimę, kiedy ma około kilograma o tej porze roku. Wtedy dorosły jeż ma szanse nabrać jeszcze tłuszczyku i przezimować. Natomiast takie malutkie jeżyki są skazane na zagładę - podkreśla weterynarz Ewa Szlachcic.
Utrzymanie dużej liczby jeży to naprawdę duże koszty, tłumaczy Katarzyna Szakowska z wrocławskiej Ekostraży.
Miesięczny koszt utrzymania to 17 tys. zł. I są to pieniądze przeznaczone wyłącznie na jedzenie - podkreśla Szakowska.
Do tego dochodzi jeszcze koszt leczenia. Organizacja prosi o finansowe wsparcie. W internecie prowadzona jest zbiórka pieniędzy dla jeży.