51-letni obywatel Ukrainy Serhij S. jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przygotowywaniem i organizacją aktów dywersyjnych na zlecenie rosyjskich służb. Mężczyźnie postawiono też zarzuty dotyczące przygotowywania podpaleń różnych obiektów we Wrocławiu. Sąd nie zgodził się na 3 lata więzienia dla podejrzanego o przygotowywanie dywersji. Zatrzymany miał dobrowolnie poddać się karze.

REKLAMA

W środę wrocławski sąd odrzucił wniosek prokuratury o skazanie 51-letniego obywatela Ukrainy, Serhija S., na 3 lata więzienia bez przeprowadzania rozprawy. Mężczyzna jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, planującej akty dywersji oraz podpalenia obiektów we Wrocławiu.

Serhij S. został zatrzymany przez ABW w styczniu tego roku, a do tej pory postawiono mu zarzuty wraz z innymi członkami grupy. Prokuratura zaproponowała mu jednolity wyrok 3 lat bezwzględnego więzienia, jednak sąd uznał tę karę za zbyt łagodną.

S. do tej pory przebywa w tymczasowym areszcie. W środę sąd zdecydował o jego przedłużeniu na kolejne dwa miesiące. W tym czasie prokuratura ma przygotować akt oskarżenia.

ABW poinformowała, że 31 stycznia we Wrocławiu jej funkcjonariusze zatrzymali obywatela Ukrainy, który działając w zorganizowanej grupie przestępczej, na zlecenie rosyjskich służb wywiadowczych przygotowywał działania dywersyjne i sabotażowe.

Mężczyzna planował m.in. podpalenia obiektów na terenie Wrocławia, które znajdują się w bliskiej odległości od elementów infrastruktury o znaczeniu strategicznym.

Ukrainiec został zatrzymany 31 stycznia przez funkcjonariuszy Wydziału Zamiejscowego we Wrocławiu Delegatury ABW w Poznaniu. Podczas przeszukania jego bagażu znaleźli m.in. dowody planowanego przestępstwa.

Wszczęto śledztwo ws. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym, a także planowania na zlecenie rosyjskich służb specjalnych działań na terytorium RP o charakterze dywersyjnym i sabotażowym.

Grozi za to do 12 lat więzienia.