We Wrocławiu w Odrze pracownicy stoczni zauważyli dryfujące ciało. Policja poinformowała, że były to zwłoki kobiety.
Dryfujące ciało zauważyli w Odrze pracownicy wrocławskiej stoczni.
Jak się okazało, były to zwłoki kobiety. Ciało było w stanie dużego rozkładu.
Z powodu znacznego rozkładu zwłok, które musiały się znajdować w wodzie od dłuższego czasu, skierowano je do zakładu medycyny sądowej - powiedział młodszy aspirant Rafał Jarząb z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Śledczy mają nadzieję, że badania pomogą odpowiedzieć na pytania, kim była kobieta i w jakich okolicznościach zmarła.