​Przed wrocławskim sądem rozpoczął się w środę proces ws. zabójstwa mężczyzny w altanie ogródka działkowego w Strzelinie (Dolnośląskie). Oskarżeni w tej sprawie - Anna K. i Tomasz A. - mieli śmiertelnie pobić ofiarę i podpalić altankę, w której było ciało.

REKLAMA

Do wydarzeń opisanych w akcie oskarżenia doszło w lipcu 2023 r.

Według prokuratury Anna K. i Tomasz A. działając wspólne i w porozumieniu pobili na terenie ogródka działkowego w Strzelinie Michała O., w wyniku czego mężczyzna zmarł.

Następnie oskarżeni mieli podpalić altankę, aby zatrzeć ślady zbrodni.

Tomasz A. nie przyznał się w środę przed sądem do zarzucanych mu czynów. Mężczyzna powiedział, że po wyjściu z więzienia przez chwilę spotykał się z Anną K., która - jak twierdził - była w nieformalnym związku z ofiarą.

4 lipca, według wyjaśnień A., oskarżeni i ofiara pili alkohol w altance ogródka działkowego. Według Tomasza A. kobieta była agresywna w stosunku do Michała O. i wielokrotnie biła go pięściami i kijem. A. twierdził, że to Anna K. jest odpowiedzialna za śmierć mężczyzny i że to ona namawiała go do spalenia altany, czego - jak podkreślał A. - on nie zrobił.

Kobieta również nie przyznała się przed sądem do zarzutów twierdząc, że to A. pobił śmiertelnie Michała O., a ona jedynie stała z boku. Według Anny K. altanę z ciałem zmarłego mężczyzny podpalił Tomasz A.