W jednym z bloków w dolnośląskiej Bielawie doszło do wybuchu gazu. Ranna została jedna osoba. Służby ewakuowały ok. 40 mieszkańców.

Do zdarzenia doszło w czwartek ok. godz. 16:25 na os. Włókniarzy w Bielawie (pow. dzierżoniowski, woj. dolnośląskie).

W bloku na czwartym piętrze wybuchł gaz. Ranna została jedna osoba.

Zniszczeniu uległo całkowicie jedno mieszkanie na ostatniej kondygnacji budynku, całe wyposażenie, a także jedna ze ścian zewnętrznych i okna po drugiej stronie tego budynku - powiedział w rozmowie z RMF FM st. bryg. Krzysztof Gielsa z dolnośląskiej straży pożarnej.

Strażak dodał, że pożar został szybko ugaszony.

Ok. 40 mieszkańców mieszkańcy z klatki, w której doszło do wybuchu, a także z klatek sąsiednich, zostało ewakuowanych. Na razie nie wiadomo, czy ludzie będą mogli wrócić do swoich mieszkań.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Jak tylko uporamy się działaniami, postaramy się wejść do środka. Zostaną wykonane wstępne oględziny, na podstawie których będzie można podejmować dalsze decyzje - powiedział st. bryg. Krzysztof Gielsa.

Na pewno trzeba będzie dokładnie sprawdzić cały budynek, czyli wszystkie instalacje - tak, aby mieć pewność co do ich stanu, czy nie ma dodatkowego zagrożenia - dodał.

Strażak podkreślił, że niezbędne będzie również zabezpieczenie powstałego otworu w ścianie, bo - jak stwierdził - "praktycznie ściana o szerokości całego mieszkania wyleciała na zewnątrz".