Blisko 10 kg narkotyków było ukrytych w kontenerze dawnej chłodni w Polkowicach. Policjantów doprowadził w to miejsce pies tropiący. Zatrzymany został 41-latek i jego 41-letnia partnerka.

Śledczy z Wałbrzycha mieli informacje, że mieszkająca w Lubinie para może być zamieszana w obrót narkotykami na dużą skalę. Policjanci zatrzymali 41-latka i 41-letnią kobietą i przystąpili do dokładnego sprawdzenia miejsc, gdzie mogły  być składowane środki odurzające.

Przy ul. Krzywej w Polkowicach, w kontenerze po byłej chłodni, pies służbowy wyczuł narkotyki. Policjanci znaleźli je także w domu podejrzanych i przejęli ponad 5 kg marihuany, 2,5 kg metamfetaminy oraz amfetaminy, MDMA, fentanylu, 4-CMC i 2-MMC.

Zatrzymanym za wprowadzenie do obrotu znacznych ilości narkotyków grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec pary tymczasowego, trzymiesięcznego aresztu.

To jednak nie koniec problemów pary z Lubina. W trakcie sprawdzania kontenera, oprócz dużych ilości narkotyków, policjanci natrafili na broń krótką, na którą zatrzymani nie posiadali stosownego zezwolenia oraz ponad 3 tysiące papierosów bez akcyzy - poinformowała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu sierż. szt. Aleksander Karkosz.

Policjanci znaleźli też ponad 190 tys. złotych i znaczne sumy w euro i dolarach, co może wskazywać na dużą skalę działalności przestępczej. Gotówka została zabezpieczona na poczet przyszłych kar.

Sprawa jest nadal rozwojowa. Śledczy przejęli telefony komórkowe podejrzanych oraz notesy z ich zapiskami. Analiza tych materiałów może dostarczyć dodatkowych informacji o ewentualnych wspólnikach oraz sieci dystrybucji narkotyków.