45 obrazów jednego z najciekawszych i najbardziej intrygujących współczesnych polskich artystów Zdzisława Beksińskiego będzie prezentowanych we Wrocławiu. Wystawa jego dzieł od soboty w Hali Instytutu Automatyki Systemów Energetycznych.
Malarstwo Beksińskiego wraca do Wrocławia po 30 latach.
Niektóre z tych obrazów są bardzo rzadko prezentowane, bo z reguły na wystawach są dzieła najbardziej lubiane przez publiczność, a tu mamy i takie, i wyjęte z magazynu - mówił reporterowi RMF FM Pawłowi Pyclikowi mówiła Ewa Barycka z Fundacji Beksińskiego.
To niepowtarzalna okazja, by zobaczyć dzieła niepokazywane wcześniej na wystawach - podkreśliła.
Dopełnieniem ekspozycji będzie multimedialny pokaz "Human Condition - Beksiński Multimedia Exhibition".
Można powiedzieć, że Zdzisław Beksiński hołdował powiedzeniu: Marność nad marnościami i wszystko marność. Starał się nam opowiedzieć o śmierci i ją nam pokazywać. To twórczość, która niezwykle przemawia do widzów, a dobre malarstwo ma na nas robić wrażenie - podkreśla Ewa Barycka. Zdzisław Beksiński osiągnął ten efekt. Należy podziwiać jego niezwykłą wyobraźnię. W tych obrazach widać też jego osobowość, bo był człowiekiem renesansu, miał olbrzymią wiedzę.
Organizatorem wystawy jest Fundacja Beksiński we współpracy z Muzeum Historycznym w Sanoku.
Wystawa potrwa do 18 lutego. Będzie czynna codziennie od g.12.00 do 20.00. Bilety można kupić online oraz na miejscu w kasie.