Norweski raper Pappaisjappa został zatrzymany w Warszawie - dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada. Był ścigany przez wydział sprawiedliwości w Oslo.

REKLAMA

Jak wynika z informacji, które przekazano Wydziałowi Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Kryminalnego Komedy Głównej Policji, 37-letni muzyk ma swoim koncie przestępstwa narkotykowe, uszkodzenie ciała i napaść na funkcjonariusza policji.

Mężczyzna wyjechał z Norwegii, by uniknąć odpowiedzialności.

Po uzyskaniu danych o nim, policjanci ustalili, że może przebywać w Warszawie. Udało się go namierzyć w jednej z dzielnic miasta. Tam zatrzymali go stołeczni funkcjonariusze.

Wobec rapera wszczęto już procedurę ekstradycyjną.