Wydra europejska Nysa - decyzją koordynatora gatunku - wyjeżdża z warszawskiego zoo do Japonii. Ma tam założyć własną rodzinę. Ogrody zoologiczne na całym świecie współpracują w celu ochrony i zwiększania populacji ginących gatunków, takich jak na przykład wydry.

REKLAMA

Warszawska 2,5-letnia wydra europejska imieniem Nysa wyjeżdża z zoo w Warszawie do Jokohamy w Japonii, by tam założyć własną rodzinę. Jest to decyzja koordynatora gatunku.

"Trzymamy kciuki za dobrą współpracę z nowymi opiekunami, śliczny nowy dom i przede wszystkim za przyszłe sukcesy hodowlane" - poinformował w mediach społecznościowych stołeczne zoo.

Jak poinformowano, wydra europejska jest gatunkiem bliskim zagrożenia, a misją ogrodów zoologicznych jest ochrona ginących gatunków. "Współpracujemy z ogrodami na całym świecie, aby umiejętnie dobierać do siebie zwierzęcych partnerów i powiększać populacje danych gatunków, więc czasami zwierzęta do nas przyjeżdżają, czasem zaś odjeżdżają" - wyjaśnili przedstawiciele ogrodu.

W warszawskim zoo zostają natomiast wydry Rosa i Pablo.

Wydry należą do bardzo dobrych i szybkich pływaków

Wydra jest jedynym istniejącym dziś gatunkiem drapieżnego ssaka ziemnowodnego z rodziny łasicowatych, który występuje naturalnie na terenie Polski. Najchętniej żyją w pobliżu rzek, jezior, potoków i stawów. Budują nory przy brzegu, a wejście do korytarza kamuflują pod powierzchnią wody. Z kolei specjalne otwory wentylacyjne znajdują się pod korzeniami drzew. Zdarza się również, że wydry zajmują nory wykopane wcześniej przez lisy i borsuki.

Smukłe ciało wydry pozwala jej bardzo sprawnie poruszać się na wodzie i pod wodą. Należą one do bardzo dobrych i szybkich pływaków. Wydra cechuje się bardzo gęstą sierścią, która stanowi warstwę izolacyjną chroniącą ją przed zmoknięciem i zimnem. Ma również długi ogon, za pomocą którego steruje podczas pływania i osiąga większa prędkość.

Palce wydry połączone są specjalną błoną, tworząc coś na kształt naturalnej płetwy. Ma to ogromny wpływ na prędkość, jaką zwierzęta te są w stanie rozwinąć podczas pływania. Potrafi również zamknąć swoje drobne uszka, aby nie wleciała do nich woda.

Wydry są bardzo inteligentne i potrafią posługiwać się prostymi narzędziami. Często chowają w fałdzie skórnej kamienie, aby następnie rozłupywać nimi skorupiaki.

Śpią około dwunastu godzin dziennie i potrafią robić to w wodzie. Żeby nie odpłynąć zbyt daleko, zabezpieczają się roślinami i wodorostami, które utrzymują je dryfujące w jednym miejscu.

W czasach starożytnych używano wydr do łowienia ryb. Tresowane wydry miały zaganiać ryby do sieci, a nawet przynosić pojedyncze sztuki na brzeg. Dziś ta technika używana jest jeszcze wyłącznie w Bangladeszu.