Stołeczni policjanci zatrzymali trzech 17-latków w sprawie włamania do biura poselskiego PiS w warszawskim Ursusie - dowiedziała się PAP. Politycy Prawa i Sprawiedliwości winą za włamanie obarczyli Platformę Obywatelską.
Totalna opozycja, taka jak @Platforma_org coraz czciej zamiast siy argumentw siga po argument siy. Z takim skutkiem Dzi w nocy zniszczono wejcie do biura poselskiego w Ursusie i sprawcy wtargnli do rodka. Dzikuj @Policja_KSP za skuteczne dziaania! @MMGosiewska https://t.co/3OXHsmYDKJ
KrajewskiJarekJuly 14, 2022
Poseł PiS Jarosław Krajewski poinformował w czwartek na Twitterze, że w nocy zniszczono wejście do biura poselskiego PiS przy ul. Bohaterów Warszawy 9 w Ursusie, sprawcy wtargnęli do środka.
Potwierdzam, że w nocy otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące włamania do jednego z obiektów na ul. Bohaterów Warszawy. Na miejsce skierowano policjantów - powiedział PAP rzecznik stołecznej policji nadkom. Sylwester Marczak.
Jak przekazał, "sprawcy wynieśli z budynku ulotki, które następnie podpalili na Placu Tysiąclecia".
Po chwili policjanci zatrzymali trzech 17-latków - dodał policjant. Rzecznik KSP wskazał, że w chwili zatrzymania wszyscy byli nietrzeźwi.
Postępowanie w powyższej sprawie prowadzone jest w kierunku kradzieży z włamaniem - dodał nadkomisarz.
Do włamania do biura PiS w Warszawie odnieśli się w mediach społecznościowych posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Donald Tusk zapowiedział niedawno siłowe przejmowanie instytucji państwa polskiego. Jest reakcja - napisała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska.
Totalna opozycja, taka Platforma Obywatelska coraz częściej zamiast siły argumentów sięga po argument siły. Z takim skutkiem - napisał z kolei poseł Jarosław Krajewski.