Stołeczne metro dba o pszczoły i ptaki. Na zielonych terenach Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach żyje wiele gatunków ptaków, dla których pracownicy zawieszają budki lęgowe. Z kolei pszczoły mają tu swoje ule i łąki kwietne, na których zbierają nektar kwiatowy.
Na terenie Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty, która pełni funkcję warsztatowo-techniczną dla Metra Warszawskiego, znajduje się niemal 300 drzew. Można spotkać tu też wiele gatunków ptaków, m.in. szpaki, jerzyki, wróble, jaskółki, dzięcioły, a nawet sowy.
Aby pomóc przetrwać ptakom postępujące zmiany w środowisku naturalnym i pozwolić im na bezpieczne osiedlanie się w ekosystemie miejskim bez ryzyka utraty lęgu, na drzewach przy STP Kabaty montowane są kolejne budki lęgowe. Są one najprostszym i najskuteczniejszym sposobem na ochronę ptaków. Tak jest od momentu powstania Stacji Techniczno-Postojowej, czyli od 1995 roku - poinformowało warszawskie metro.
Wiosną tego roku kupiono 120 sztuk nowych budek - w trzech rozmiarach. Część z budek zastąpi te najbardziej wysłużone, a pozostałe zostaną powieszone w nowych, atrakcyjnych dla ptaków miejscach.
W tutejszej pasiece postawione zostaną kolejne dwa ule. Tym samym w bieżącym sezonie będzie tu już "mieszkać" siedem rodzin pszczelich.
Specjalnie z myślą o owadach zapylających założono 807 mkw. łąk kwietnych, a w tym roku planowane jest wysianie kolejnych 300 mkw. łąk. Latem rozkwita na nich kilkadziesiąt gatunków miododajnych roślin m.in. maków, chabrów, wiesiołków, jaskrów i kąkoli. Łąki kwietne dostarczają nektar i pyłek tutejszym zapylaczom. Specjalnie z myślą o nich na Kabatach ustawiono domki z naturalnych materiałów (trzciny lub bambusa) - tzw. hotele dla owadów.
Są one szczególnie potrzebne na wiosnę, kiedy owady składają jaja. Z kolei latem takie domki zapewniają nocleg i schronienie, a jesienią miejsce do przezimowania. To również doskonała ochrona dla owadów zapylających przed deszczem, mrozem oraz drapieżnikami - wyjaśniło metro.