Ukradł 5 pierścionków z diamentami o łącznej wartości sięgającej 200 000 złotych. 46-letni Gruzin wpadł w Wyszkowie w woj. mazowieckim, po tym jak okradł jubilera w Warszawie.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video
Jubiler przy ul. Pięknej w Warszawie został okradziony w połowie kwietnia. Do sklepu w godzinach popołudniowych wszedł mężczyzna. Najpierw w obecności pracownicy oglądał biżuterię.
W pewnym momencie, kiedy kobieta na chwilę się odwróciła, klient otworzył witrynę z drogocennymi pierścionkami z diamentami. W pośpiechu schował do kieszeni kilka pudełek z biżuterią.
Sprzedawczyni się zorientowała, próbowała zatrzymać złodzieja, ale mężczyzna zaczął ją szarpać i popchnął na ziemię. Potem szybko wyszedł ze sklepu.
Okazało się, że "klient" skradł pięć pierścionków z diamentami o łącznej wartości sięgającej 200 000 złotych.
Policjanci namierzyli złodzieja w Wyszkowie. Okazał się nim być 46-letni Gruzin. Został zatrzymany.
Mundurowi ustalili, że dwa dni przed kradzieżą pierścionków, ukradł on z salonu kosmetycznego dwa telefony komórkowe.
Mężczyzna usłyszał zarzuty, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.