36-latek w środku nocy obrzucił dwa samochody koktajlem Mołotowa. Spowodował straty wysokości 40 tys. zł. Mężczyzna dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, trafił do aresztu na 3 miesiące.
20 grudnia przed północą policjanci z Garwolina otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu zaparkowanego przy ul. Andersa w Łaskarzewie. Jak ustalili policjanci, samochód został obrzucony koktajlem Mołotowa przez co mercedes i zaparkowane obok mitsubishi zaczęły się palić.
Straty wyceniono na 40 tys. zł.
Policjanci dzięki zeznaniom świadków, materiałowi dowodowemu i nagraniom z monitoringu namierzyli sprawcę. Okazał się nim 36-latek, którego zatrzymali na terenie w powiatu pruszkowskiego.
Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty i trafił na 3 miesiące do aresztu. Ponieważ działał w warunkach recydywy, może trafić do więzienia nawet na 7,5 roku.