Policja poszukuje mężczyzny, który w poniedziałek rano - w okolicach wiaduktu przy ul. Płockiej w Ciechanowie - potrącił jadącego na rowerze 11-latka, a potem próbował wciągnąć go do samochodu. Gdy to się nie udało, odjechał. Według nieoficjalnych informacji, mężczyzna porusza się srebrnym Fordem Focusem na warszawskich tablicach rejestracyjnych.

REKLAMA

Próba porwania 11-letniego chłopca w Ciechanowie

Ciechanowska policja poszukuje mężczyzny, który w poniedziałek rano przy ul. Płockiej przewrócił jadącego na rowerze 11-letniego chłopca, a następnie próbował zaciągnąć go do samochodu. Na szczęście - jak informuje reporter RMF MAXX Kamil Puternicki - zareagowali przechodnie. Chłopcu nic się nie stało, lecz napastnik odjechał.

Prowadzone jest postępowanie w kierunku artykułu 191 Kodeksu karnego, czyli zmuszanie do określonego zachowania - wyjaśnia aspirant Magda Sakowska, oficer prasowy KPP w Ciechanowie.

Świadkowie zdarzenia podali, że mężczyzna poruszał się srebrnym Fordem Focusem na warszawskich tablicach rejestracyjnych (WB). Osoby, które mogą mieć w tej sprawie jakieś informacje, proszone są o kontakt z policją.

Dyrektorzy szkół w Ciechanowie poprosili rodziców, by zwracali jeszcze większą uwagę na swoje pociechy. Taki apel wystosował m.in. dyrektor Szkoły Podstawowej nr 7 w Ciechanowie.

Rodzice są wstrząśnięci i pytają o działania miasta

Rodzice dzieci z Ciechanowa, z którymi rozmawiał w poniedziałek reporter RMF MAXX, są zbulwersowani zdarzeniem. Nie czują, że w mieście jest bezpiecznie.

Od lat podnoszony jest temat m.in. instalowania kamer na drogach wylotowych. Prezydent Ciechanowa sprawę bagatelizował. Kamery miejskie są instalowane na placach zabaw i w parkach. Nie ma ich na wylotówkach - mówili rodzice uczniów.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby policja sama zrealizowała cel (zakup i zainstalowanie kamer na wjazdówkach do Ciechanowa), skoro jest im to potrzebne do wewnętrznych działań operacyjnych - mówił w zeszłym roku prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński.

Autor: Kamil Puternicki