39-letnia pracownica Domu Pomocy Społecznej w powiecie grójeckim została zatrzymana przez policję pod zarzutem okradania pensjonariusza. Według śledczych miała wykorzystać niezdolność starszego mężczyzny do właściwego pojmowania rzeczywistości i przywłaszczyć ponad 200 tys. zł.
Prokuraturę zawiadomiła rodzina pokrzywdzonego. 39-latka odpowiadała w domu pomocy m.in. za rozliczenie mieszkańców i prowadzenie ewidencji związanej z przechowywaniem i wydatkowaniem należących do nich pieniędzy.
Śledczy wyliczyli, że w ciągu dwóch miesięcy przywłaszczyła ponad 200 tys. zł.
Oskarżona dysponowała pieniędzmi należącymi do pensjonariuszy DPS i część z nich wykorzystywała na własne potrzeby. Przez dwa miesiące wyłudziła pokaźną kwotę, co wyszło na jaw po tym, gdy wątpliwości, co do prawidłowości rozliczeń finansowych zgłosiła rodzina jednego z pensjonariuszy - poinformowała nadkom. Agnieszka Wójcik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.
Prokurator na podstawie oceny zebranych materiałów dowodowych wystąpił do Sądu Rejonowego w Grójcu o zastosowanie wobec kobiety tymczasowego aresztowania. Mieszkanka powiatu grójeckiego najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności.