86 osadzonych w areszcie śledczym na warszawskim Służewcu zostało ewakuowanych do aresztu na Białołęce. Jak dowiedział się reporter RMF FM, powodem jest zeszłotygodniowy pożar w ich zakładzie karnym.

REKLAMA

Do pożaru w zakładzie karnym doszło w zeszłym tygodniu; spłonęła rozdzielnia elektryczna.

Nikt nie ucierpiał, jednak było bardzo duże zadymienie. Strażacy szybko uporali się z ogniem.

Po akcji okazało się, że w jednym z bloków nie ma prądu. Oznacza to także, że nie działają systemy monitoringu i inne zabezpieczenia zasilane energią elektryczną.

Dlatego zdecydowano, że 86 osadzonych zostanie przewiezionych na Białołękę.

Jak dowiedział się reporter RMF FM, trwa szacowanie strat. Potem ruszy remont.

Z informacji, które uzyskał nasz dziennikarz wynika, że ewakuowani wrócą do swojego aresztu śledczego mniej więcej za dwa tygodnie.