Pożar kompleksu budynków piekarni w miejscowości Małopole w powiecie wołomińskim na Mazowszu. Z zakładu ewakuowano około 200 pracowników. Ogień udało się ugasić przed godz. 6 rano w czwartek.
Do pożaru budynków piekarni w Małopolu, pomiędzy Wołominem a Wyszkowem, doszło ok. godz. 20:00. Strażacy ugasili go ok. godz. 6 rano.
Z zakładu zostało ewakuowanych około 200 pracowników.
Na miejscu pracowało ok. 150 strażaków i 45 pojazdów gaśniczych. Płonęła przestrzeń pomiędzy dachem i sufitem.
Pożar powstał w hali, w której znajdowały się dwa piece i bele z ok. 2 km folii do pakowania chleba.
W czwartek przed godz. 6 dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Warszawie poinformował, że strażacy zakończyli gaszenie pożaru i wracają do swoich jednostek. Dodał, że pożar "na szczęście zamknął się w jednej strefie". Nikt nie został ranny.
Trzy zastępy strażaków nadal są jednak na miejscu pożaru. Przeszukują pogorzelisko, żeby sprawdzić, czy nie ma ukrytych źródeł ognia. Później będą najprawdopodobniej starali się ustalić przyczynę tego pożaru.
Spłonęło 200 metrów kwadratowych dachu oraz część dużego pomieszczenia, w którym produkowano pieczywo. Z tego powodu wznowienie tej produkcji na razie nie będzie możliwe.
Jak jednak mówią strażacy, pozostałe części budynku nie są uszkodzone, udało się zatrzymać ogień zanim do nich dotarł.