Ponad 100 sztuk pocisków artyleryjskich z okresu II wojny światowej znaleziono podczas prac polowych w pow. kozienickim (Mazowieckie). Niewybuchy wydobyli i zneutralizowali saperzy z Dęblina - poinformowała miejscowa policja.
Rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Kozienicach podkom. Ilona Tarczyńska poinformowała, że na niewybuchy natknął się rolnik w trakcie wykonywania prac polowych na terenie gminy Magnuszew. Policjanci potwierdzili, że są to pociski artyleryjskie i na miejsce został wezwany patrol saperski.
Do czasu przyjazdu saperów mundurowi zabezpieczali niebezpieczne znalezisko. Saperzy z 34 patrolu z Dęblina wydobyli pociski i zabrali je do neutralizacji na poligonie - powiedziała policjantka.
Policja przypomina, że mimo upływu wielu lat, na obszarze całej Polski ziemia skrywa jeszcze sporo różnego rodzaju niewypałów i niewybuchów, które są wydobywane przez poszukiwaczy militariów oraz przy okazji prowadzonych prac budowlanych czy polowych.
Znalezisk takich nie wolno dotykać, ani tym bardziej przenosić, czy rozbrajać. Miejsce, w którym znaleziono niebezpieczny przedmiot, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznakować, by nikt tam nie wszedł i żeby można je było bez trudu odnaleźć.
O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę policji. Funkcjonariusze zabezpieczą teren i powiadomią saperów.