Policjanci zatrzymali 4 osoby podejrzane o wprowadzanie do obrotu znacznej ilości środków odurzających w postaci DMT oraz Harminy. Grupa miała organizować też ceremonie, których uczestnicy zażywali wywar Ayahuasca. Nad wszystkim czuwał "Szaman".

REKLAMA

Policjanci zdobyli informacje o grupie osób skupionej wokół człowieka o pseudonimie "Szaman", który urządzał narkotyczne spotkania podczas, których grupowo zażywany jest wywar Ayahuasca, a uczestnicy doznają przy tym narkotycznych uniesień.

Jak informuje policja - Ayahuasca, jest "niebezpiecznym wywarem zawierający nielegalne substancje psychotropowe DMT oraz Harminę, które są niezwykle silnie uzależniającymi substancjami narkotycznymi". Zażywanie substancji w połączeniu z niektórymi lekami może zakończyć się nawet śmiercią - alarmuje KPP w Otwocku.

Policjanci ustalili, że mężczyzną mającym prowadzić ceremonię spożywania niebezpiecznego wywaru, jest 65-letni obywatel Stanów Zjednoczonych, który przyleciał do Polski. Kryminalni jednak nadal nie byli pewni miejsca, w którym odbędzie się spotkanie.

Gdy policjanci ustalili dokładny adres na terenie powiatu mińskiego, w którym miała odbywać się ceremonia, przeprowadzili operację, w którą zaangażowano znaczne siły i środki.

Przerwana ceremonia

Policjanci dynamicznie wkroczyli do budynku, w którym znajdował się 65-letni "Szaman", organizatorzy spotkania oraz ponad 40 skupionych wokół nich uczestników, którzy mieli zażywać narkotyczny wywar. Kryminalni zatrzymali 4 osoby podejrzane o uczestnictwo w organizowaniu przestępczego procederu, byli to 65-letni obywatel Stanów Zjednoczonych, jego 48-letnia żona, oraz właściciele budynku, w którym odbywała się ceremonia tj.: 35-letnia kobieta oraz 38-letni mężczyzna.

Podczas przeszukania policjanci zabezpieczyli łącznie blisko 40 kg nielegalnych substancji zawierających DMT, Harminę, z których sporządza się wywar oraz 6,5 litra gotowego wywaru Ayahuasca.

Policjanci dokładnie przebadali zabezpieczone substancje, określając ich chemiczny skład w tym zawartość nielegalnych substancji. Na miejscu pracował również policyjny pies z Komendy Stołecznej Policji, szkolony do tropienia narkotyków.

W Prokuraturze Rejonowej w Otwocku wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Sąd Rejonowy w Otwocku postanowił zastosować areszt wobec trójki zatrzymanych, zaś 48-letnią żonę organizatora objął policyjnym dozorem, połączonym z zakazem opuszczania kraju.