Stołeczna policja wyjaśnia okoliczności kolizji, do jakiej doszło dziś na alei Szucha w Warszawie. Za kierownicą jednego z samochodów siedział sędzia Trybunału Konstytucyjnego.
Osobowe mercedesy zderzyły się na jezdni przed samą siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Kierowcom nic się stało, ale na miejsce wezwano policję.
Funkcjonariusze przebadali obu uczestników zdarzenia przy użyciu tzw. AlcoBlow, czyli alkomatu bez ustnika, do którego wdmuchuje się powietrze. To badanie - jak ustalił reporter RMF FM - wykazało zerową zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu u kierowców. Kiedy jednak policjanci stołecznej drogówki sporządzali dokumentację, do której konieczne było ponowne badanie urządzeniem innego typu - jeden z nich odmówił poddania się badaniu, zasłaniając się sędziowskim immunitetem.
Biuro prasowe Trybunału Konstytucyjnego potwierdza, że mężczyzna jest sędzią tego gremium i powołując się na ustawę o statusie sędziów, informuje, że za wykroczenia odpowiadają tylko dyscyplinarnie.