Tragiczny finał zderzenia skutera z motorówką na Zalewie Sulejowskim. Dwie piętnastolatki, które zostały ranne w wypadku, nie żyją.

REKLAMA

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę na wodach Zalewu Sulejowskiego. Kilkaset metrów od zatoki Tresta (Łódzkie), łódź motorowa zderzyła się ze skuterem wodnym. Dwie 15-letnie dziewczynki ze skutera zostały ranne i trafiły do szpitala.

Skuterem wodnym poruszały się dwie 15-latki zaś łodzią motorową, która po wypłynięciu z zatoki weszła w ślizg, sterował 58-latek. Na pokładzie przewoził swoje córki w wieku 15 i 18 lat. W pewnym momencie doszło do zderzenia obu pojazdów, na skutek którego nastolatki po uderzeniu w burtę łodzi utraciły przytomność i wpadły do wody - informował rzecznik prasowy policji w Tomaszowie Mazowieckim asp. sztab. Grzegorz Stasiak.

Stan nastolatek po zdarzeniu był na tyle poważny, że po przewiezieniu ich na brzeg zostały podjęte przez załogi śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i przetransportowane do szpitali na terenie Łodzi - dodał.

Jak poinformował "Dziennik Łódzki", obie dziewczynki mimo wysiłku medyków zmarły niemal w tym samym czasie - we wtorek (15 sierpnia) w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.


Jak ustalili policjanci, sternicy obu pojazdów posiadali wymagane uprawnienia. Sternik łodzi motorowej był trzeźwy.

Trwa wyjaśnianie przyczyn i okoliczności tego tragicznego wypadku.