W Starym Opolu k. Siedlec na drodze krajowej numer 2 bmw wpadło do rowu. Gdy na miejsce dojechali policjanci, samochód był już na lawecie, a jego kierowca był kompletnie pijany. Okazało się, że jest poszukiwany do odbycia kary aresztu i ma dożywotni zakaz kierowania pojazdami.
Mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Próbował odjechać z miejsca zdarzenia, ale powstrzymali go świadkowie.
Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że jest poszukiwany m.in. do odbycia kary aresztu i ma dwa aktywne zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi - informuje oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach kom. Ewelina Radomyska.
Kierowca został zatrzymany i doprowadzony do aresztu, a samochód trafił na policyjny parking.