Hurtową ilość silnych leków uspokajających z grupy opioidów przejęli policjanci z Grójca. Zatrzymali kobietę i mężczyznę, którzy wprowadzali je na czarny rynek, oboje byli poszukiwani przez sąd.

Funkcjonariusze zatrzymali najpierw 40-latka, który w jednej z aptek w Grójcu na podstawie sfałszowanych recept kupił 100 opakowań leków uspokajających z grupy opioidów. W samochodzie miał kolejne puste blankiety, pieczątki lekarzy i dużą sumę pieniędzy.

Policjanci ustalili, że medykamenty trafiały do odbiorcy w Warszawie. Podczas przeszukania mieszkania znaleźli hurtowe ilości opioidów: ponad 33 tys. porcji leków, 90 litrów syropu oraz 40 tys. złotych w gotówce. Zatrzymali 57-letnią kobietę, zaangażowaną w przestępczy proceder.

Dzięki działaniom policjantów znaczne ilości niebezpiecznego opioidu nie trafią na czarny rynek, a osoby, które brały udział we wprowadzaniu go do obrotu odpowiedzą za swoją przestępczą działalność. Zatrzymani byli poszukiwani przez Sąd Rejonowy w Piasecznie - poinformowała asp. Agata Sławińska z Komendy Powiatowej Policji w Grójcu.

Zatrzymane osoby usłyszały już zarzuty m.in. podrabiania dokumentów (pieczątek lekarzy i recept) oraz prowadzenia bez zezwolenia obrotu produktami leczniczymi i ich wysyłkowej sprzedaży.

Podejrzany grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy.