Policjanci otrzymali zgłoszenie, że świadkowie zatrzymali pijanego motocyklistę w Gostkowie (woj. pomorskie). Funkcjonariusze drogówki potwierdzili, że 34-latek kierował jednośladem, mając 3 promile alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył, w ciągu dnia przed jazdą wypił około ośmiu piw.

REKLAMA

W poniedziałek po południu policja otrzymała zgłoszenie o obywatelskim ujęciu pijanego motocyklisty w Gostkowie.

Gdy policjanci dotarli na miejsce, potwierdzili stan trzeźwości kierowcy crossa. Alkomat pokazał, że ma on w organizmie prawie 3 promile alkoholu. Ponadto motocykl, którym kierował, nie został zarejestrowany i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC - poinformował Dawid Łaszcz z policji w Bytowie.

Policjanci zabezpieczyli motocykl, a 34-latek stracił prawo jazdy.

Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że przyjechał do partnerki. Mówił, że od kilku dni pił alkohol, a w ciągu dnia przed jazdą wypił jeszcze około ośmiu piw.

Motocyklista usłyszy zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.

Grozi mu grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów i do trzech lat więzienia.