Cztery osoby, w tym dwoje dzieci, trafiły do szpitala po wypadku na trasie A1 między węzłami Kopytkowo i Pelplin w stronę Gdańska. Zablokowana jest też krajowa "siódemka" między Gdańskiem i Żukowem, gdzie zderzyły się dwa samochody osobowe.

REKLAMA

Autostrada A1 jest była całkowicie zablokowana. Teraz ruch prowadzony jest pasem awaryjnym.

Zderzyły się dwa samochody osobowe. Cztery osobowy trafiły do szpitala, w tym dwoje dzieci - mówił RMF FM Michał Myrda z KP PSP w Tczewie.

Na drodze numer 7 w miejscowości Lniska kierujący citroenem berlingo uderzył w tyl innego citroena, którym kierowała 31-latka, a następnie zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z jadącym z naprzeciwka volkswagenem prowadzonym przez 47-latka. "Kierujący berlingo, jego pasażer oraz kierująca drugim citroenem zostali przewiezieni do szpitala" - podała policja.

Na miejscu pracują służby, które ustalają przyczyny zdarzenia. Ruch między Gdańskiem a Żukowem prowadzony jest wahadłowo

Blisko 10 kilometrów ma korek na obwodnicy Trójmiasta w stronę bramek autostrady A1. Powodem jest budowa nowego wiaduktu na węźle Gdańsk-Południe. Co najmniej do g. 15 ruch będzie możliwy tylko jednym pasem.

Do tego o 14:46 między węzłami Gdańsk Lotnisko i Gdańsk Szadółki w stronę Łodzi zderzyły się dwa auta osobowe. Zablokowany jest jeden pas.