Wielkie gumowe maty pojawiały się przed wejściem na deptak w centrum Kartuz w Pomorskiem. To przez to, że po opadach śniegu i mrozach za każdym razem robiło się tam bardzo ślisko.

REKLAMA

Często uczęszczany deptak w centrum Kartuz. Można nim dojść na rynek. Okazał się ostatnio dużym problemem władz miasta. Po remoncie wymieniono nawierzchnię z jakiej wykonana jest trasa. Płyty, gdy spadnie śnieg lub pojawi się przymrozek, cechują się zwiększoną śliskością.

Teraz przed wejściami na ul. Dworcową z obu stron pojawiły się duże gumowe maty, w które mieszkańcy mogą wytrzeć buty, aby nie nanosić śniegu czy błota.

Nasza wychowawczyni rękę tu złamała. Wczoraj też widziałam jak ktoś się wywrócił - przyznaje uczennica z okolicznej szkoły. Trzeba mieć oczy otwarte na wszystkie strony, żeby tu bezpiecznie przejść - dodaje przechodzący pan.

Z informacji przekazanych przez kartuski szpital wynika, że od początku stycznia SOR udziela codziennie pomocy ponad 20 osobom po urazach związanych z upadkami w różnych miejscach naszego powiatu - czytamy w komunikacie gminy Kartuzy.

Jak podaje gmina, zastosowane płyty zostały zaprojektowane przez projektanta drogowego i posiadają niezbędne certyfikaty i atesty potwierdzające możliwość ich zastosowania na publicznych ciągach pieszych.

Gumowe wycieraczki leżą po obu stronach deptaka, niektórzy korzystają z nich, a inni po prostu przechodzą obok.