Całkowicie zamknięty dla ruchu samochodowego został dziś wiadukt w pobliżu Dzierzgonia w powiecie sztumskim. To droga wojewódzka 515. Chodzi o jej fragment między Malborkiem a Suszem w województwie Warmińsko-Mazurskim. Najnowsza ekspertyza wykazała, że wiadukt grozi zawaleniem.
O zamknięciu wiaduktu poinformował dziś Zarząd Dróg Wojewódzkich w Gdańsku.
"W związku ze stwierdzonym złym stanem technicznym, stanowiącym zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi, bezpieczeństwa mienia bądź środowiska, a w szczególności stanowiącym zagrożenie katastrofą budowlaną, dziś tj. 7 grudnia 2022 roku około godz. 12.00 wiadukt w ciągu drogi wojewódzkiej nr 515 (na trasie Malbork - Dzierzgoń - Susz) nad zlikwidowaną linią kolejową w Dzierzgoniu zostanie awaryjnie zamknięty dla ruchu samochodowego. Po obiekcie możliwy będzie jedynie ruch pieszy i rowerowy" - czytamy w piśmie przesłanym przez gdański ZDW.
Ze względu na brak porozumienia z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w sprawie uszkodzonego wiaduktu Zarząd Dróg Wojewódzkich planuje pilną inwestycje w postaci budowy nowego wiaduktu w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącej konstrukcji.
W porozumieniu z Gminą Dzierzgoń objazdy między Dzierzgoniem i Starym Dzierzgoniem wyznaczono:
- dla samochodów osobowych droga lokalną przez Prakwice i Lubochowo, następnie DW 526 na Przezmark i DW 519
- dla samochodów ciężarowych o masie całkowitej powyżej 10 ton drogą lokalną przez Balewo i Mikołajki Pomorskie, następnie DW 522 do Prabut, DW 521 do Bronowa i dalej DW 515
Z naszych informacji wynika, że wczoraj do urzędników dotarła ekspertyza, wskazująca na fatalny stan techniczny obiektu i bezpośrednio zagrożenie katastrofą budowlaną. W oficjalnym piśmie w tej sprawie mowa o rozległych uszkodzeniach, które wpływają na zmniejszenie nośności obiektu.
Tego typu ekspertyzy, ze względu na coraz gorszy stan techniczny i postępującą degradację wiaduktu zlecane były od dawna. Co więcej, jak wynika z pisma przesłanego nam przez ZDW, już w 2018 roku, zlecone zostało opracowanie dokumentacji do projektu "Rozbiórka i budowa nowego wiaduktu w ciągu DW515 w km 28+485 w Dzierzgoniu".
Wiadukt zbudowany około 1900 roku znajduje się w Gminnej Ewidencji Zabytków. Dlatego - jak podkreślają urzędnicy - komplikowało to mocno prace nad projektem. Niezbędną dokumentację jednak skompletowano i blisko rok temu do wojewody pomorskiego złożony został wniosek o zgodę na realizację inwestycji drogowej.
Niestety, pomimo opracowania konserwatorskiego oraz złożonych wyjaśnień, w październiku 2022 roku wniosek został odrzucony, w szczególności z uwagi na negatywną opinię Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - czytamy w piśmie Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Najprawdopodobniej wiadukt nie zostanie prędko wyremontowany. Nie wiadomo, czy w ogóle doczeka się remontu.
Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem jest budowa nowe drogi i zupełnie nowego obiektu w pobliżu sypiącego się wiaduktu. Nieoficjalnie nasz reporter dowiedział się, że w ZDW - dosłownie - rozkładają ręce w sprawie dalszych rozmów z konserwatorem. Z naszych rozmów wynika, że konserwator nie zgadza się na jakiekolwiek prace przy wiadukcie, a urzędników straszyć miał karami więzienia, jeśli takowe będą przeprowadzone.
O sprawę wiaduktu będziemy dopytywać w Wojewódzkim Urzędzie Ochrony Zabytków w Gdańsku.