W holu, tuż za kasami biletowymi na Dworcu PKP Gdynia Główna, zaczął działać punkt szczepień i czipowania zwierząt towarzyszących uchodźcom z Ukrainy. Znajduje się obok punktu recepcyjnego.

REKLAMA

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Posłuchaj rozmowy o pomaganiu zwierzakom z Ukrainy

Szybkie szczepienie zwierząt jest możliwe dzięki tymczasowej procedurze, która umożliwia uchodźcom z Ukrainy wjazd do Polski ze zwierzętami towarzyszącymi, bez kompletu dokumentów weterynaryjnych, a nawet bez nich.

Nowe wytyczne Głównego Inspektoratu Weterynarii mają usprawnić przewóz zwierząt z terenów objętych wojną, przy jednoczesnym zachowaniu jak najmniejszego ryzyka przeniesienia chorób zakaźnych do Polski lub innych krajów Unii Europejskiej.

"Jedną z tych chorób jest oczywiście wścieklizna. Zwierzę trafiające do naszego kraju musi być zaszczepione i oznakowane, bo różne rzeczy mogą się wydarzyć" - mówi w rozmowie z RMF MAXXX lekarz weterynarii Piotr Jeliński, zastępca Powiatowego Lekarza Weterynarii w Gdyni.

Darmowe szczepienia dla zwierzaków

Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Gdyni za darmo szczepi zwierzęta uchodźców z Ukrainy. Punkt w budynku Dworca Głównego jest czynny od poniedziałku do piątku, w godzinach 8:00-22:00 oraz w soboty w godz. 8:00-14:00.

Zgodnie z przepisami Unii Europejskiej zwierzęta takie jak psy, koty czy fretki wjeżdżające razem z uchodźcami z Ukrainy muszą posiadać prawidłowe oznakowanie (chip), ważne szczepienie na wściekliznę, wynik miareczkowania przeciwciał przeciwko wściekliźnie oraz świadectwo zdrowia wydane przez właściwe władze weterynaryjne.

"Obecnie jednak zwierzęta uchodźców mogą być wpuszczone do Polski bez spełnienia powyższych wymogów weterynaryjnych. Mówimy tu tylko o przepisach obowiązujących na terenie RP" - zaznacza lekarz weterynarii Piotr Jeliński.

Osoby trafiające ze swoim zwierzakiem do punktu w Gdyni wypełniają specjalny wniosek, zwierzę zostaje bezpłatnie oznakowane i zaszczepione przeciwko wściekliźnie przez lekarza, który dyżuruje na miejscu.

Właściciel ma od tego momentu pozwolenie, które jest dowodem legalnego przekroczenia granicy ze zwierzęciem towarzyszącym do miejsca docelowego.

Autor: Sylwia Kwiatkowska Łaźniak