Skatowana 3-letnia dziewczynka trafiła w piątek do szpitala w Wejherowie - dowiedział się reporter RMF FM. Po pogotowie zadzwoniła matka dziecka. Policja zatrzymała już 23-letniego partnera kobiety i ją samą.
Jak dowiedział się reporter RMF FM, w piątek wieczorem policjanci otrzymali informację z wejherowskiego szpitala, że do placówki 3-letnia dziewczynka.
Obrażenia dziecka mogły świadczyć o tym, że padło ofiarą przemocy. Jak ustalił nasz dziennikarz, 3-latka ma rany głowy i siniaki na ciele.
Rzeczniczka KPP w Wejherowie asp. sztab. Anetta Potrykus powiedziała w rozmowie z RMF FM, że policjanci zatrzymali już 23-letniego mężczyznę, partnera matki dziecka.
Reporter RMF FM dowiedział się, że zatrzymano także samą matkę. Służby spróbują wyjaśnić, czy miała udział w makabrycznych zdarzeniach.
Mężczyzna został osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.
Policjantka podkreśliła, że sprawa jest na początkowym etapie. Trwają czynności w tej sprawie.
Mundurowi weryfikują zdobyte informacje, przesłuchują świadków i zabezpieczają dowody.
Zgłoszenie otrzymaliśmy na Gorącą Linię RMF FM.