Tysiąc egzotycznych roślin, w tym blisko dwieście ze starej i osiemset z nowej kolekcji - to tylko część atrakcji, jakie czekały na zwiedzających w przebudowanym kompleksie palmiarni. Zwiedzanie rotundy i oranżerii zainaugurowała prezydent Gdańska.
Aleksandra Dulkiewicz podkreśliła, że projekt był trudny i skomplikowany, ale dzięki niemu zostały zastąpione wysłużone, rozpadające się obiekty starej palmiarni. Na nowy kompleks palmiarni składa się kilka budynków: rotunda (koszt przebudowy 11,5 mln zł), oranżeria (8,5 mln zł), budynek gospodarczy (3,5 mln zł). Koszt nasadzeń nowej zieleni to około 800 tys. zł. Do wyremontowania została jeszcze szklarnia.
Ze względu na zły stan stara rotunda oraz pozostałe budynki wymagały kompleksowej przebudowy. Roślinność nie mieściła się już w rotundzie, a daktylowiec przebijał jej dach. W trosce o wszystkie rośliny podjęta została decyzja o gruntownej przebudowie.
Zastępca prezydent Gdańska ds. inwestycji Alan Aleksandrowicz powiedział podczas uroczystości otwarcia, że koszt samej rotundy to 13 mln zł, a całości 24 mln zł. Obecnie kompleks palmiarni imponuje nie tylko zewnętrzną formą architektoniczną: spiralnej, przeszklonej rotundy i odtworzonej w historycznym kształcie oranżerii. Wnętrza obu budynków przeszły gruntowną przebudowę. Zamontowano również system sterowania klimatem, dzięki któremu rośliny tropikalne będą mogły rosnąć w warunkach odpowiadających ich naturalnemu środowisku.
W odnowionej palmiarni można zobaczyć palmę dżemową, czyli palmę brazylijską o żółtawych lub czerwonawych kwiatach, których długość dochodzi nawet do 1 metra. Jest też okaz palmy bożonarodzeniowej o filipińskim pochodzeniu z charakterystycznymi czerwonymi owocami. Dojrzewają one zimą, a dzięki swojemu kulistemu kształtowi przypominają choinkowe bombki. W palmiarni znalazło się również miejsce dla palmy meksykańskiej występującej w naturze w rejonie Baja California. Swoimi rozmiarami może dochodzić do 15 metrów wysokości.
Rotunda mieści w sobie także inne cenne egzotyczne okazy. Warto zwrócić uwagę na największą prezentowaną roślinę, czyli pochodzącą z australijskich lasów deszczowych, mierzącą 17 metrów araukarię, czy rzadkie bananowce australijskie. Nie sposób nie wspomnieć także o paprociach drzewiastych i fikusach bengalskich. Uwagę przykują również pnącza passiflory i różne odmiany storczyków.
Rotunda i oranżeria będą czynne od wtorku do niedzieli w godzinach od 10:00 do 18:00. Poniedziałki będą dniami gospodarczymi, podczas których będzie ona niedostępna dla odwiedzających. W pierwszych miesiącach funkcjonowania wejście do obiektów będzie bezpłatne. W późniejszym okresie zaplanowano dla gdańszczan raz w roku bezpłatne wejście z Kartą Mieszkańca, natomiast proponowane stawki, to 5 zł dla najmłodszych i 10 zł dla dorosłych.
Przebudowa kompleksu palmiarni w Parku Oliwskim zapoczątkowana została w 2016 roku, kiedy rozpoczęto prace projektowe. Trwające od 2017 roku prace budowlane były skomplikowanym przedsięwzięciem.
Pod koniec ubiegłego roku informowaliśmy, że w Parku Oliwskim w Gdańsku wycięto słynną, około 180-letnią palmę daktylową. Drzewo nie przetrwało inwestycji rozbudowy palmiarni, w której rosło. Musiała ona zostać podwyższona, bo liście palmy przebijały dach i drzewo nie mieściło się już w środku. W trakcie przeciągającej się inwestycji obumarło i musiało zostać wycięte.